Kecharitomene

Dzisiaj chciałabym się podzielić krótką refleksją po lekturze książki „Kecharitomene. Odkryj Jej niesamowity sekret i wejdź w swoje przeznaczenie” księdza Dominika Chmielewskiego SDB. Muszę przyznać, że sięgałam po tę książkę z ciekawością, ale też i pewną dozą niepokoju. Na szczęście niepokój okazał się nieuzasadniony.

Moja początkowa styczność z treściami, które można się dowiedzieć z książki była w Krakowie. W czasie Adwentu (jak dobrze pamiętam) podczas wspólnotowych śniadań w milczeniu parokrotnie sluchałyśmy nagrań księdza Dominika. To co zapamiętałam najbardziej to ten charyzmatyczny i jakże wyciągający z porannego letargu i ospałości głos księdza. Treści pamiętam mniej, gdyż głównie zakodowałam tę jakże trudną formę przekazu treści odbywającą się o poranku. 🙂

Ale ad meritum, książka jest jedną z tych książek, które motywują nas do działania, nie zaś do samej lekury i zapomnienia. Maryja ukazana jest jako bliska nam postać, która jest przy nas każdego dnia i w każdej chwili. Widzimy ją także jako Dzielną Niewiastę, która gładzi głowę węża. Jest też Przepiękną Oblubienicą dającą siłę do walki i nadzieję. Jest tą, która prowadzi nas do swojego Syna, który odkupił wszystkie nasze grzechy i oddał za nas życie.

Znajdziemy też liczne cytaty odnosące się do mistyczek, które widziały Maryję w swoich wizjach i które powierzyły Jej całe swoje życie. To co do mnie często przebijało w lekturze tej książki to relacja. Relacja, którą warto mieć zawiązaną z Maryją, ale jeszcze mocniej z Bogiem. Relacja, która nie opiera się na „ja się pomodlę, a ty mi dasz”, ale na trwaniu we wnętrzu serca. Na byciu otoczonym Bogiem i Maryją. Na przyjmowaniu wszystkiego, co nam ofiarują. Na przyjmowaniu również cierpienia i współniesienia go z Bogiem.

Piękną misją Maryi jest doprowadzić do Jezusa tych wszystkich, którzy do Niej przychodzą. Stańmy się maleńkimi w ramionach naszej ukochanej Mamy.
Marta Robin

W książce jest też wiele odniesień do Pisma Świętego, zwłaszcza porównań do języków oryginalnych. Dzięki zwróceniu uwagi na wiele pojęć odkrywamy nowe oblicze Maryi. Mi pomogło to zrozumieć wiele przymiotów, którymi określa się Maryję oraz utwierdzić w tym, że czcząc Maryję nigdy nie odwracamy się przeciwko Bogu. Matka Boża nigdy nie zostawia chwały sobie, lecz zawsze kieruje nasz wzrok na Syna i ku Niemu kieruje nasze kroki.

Jedynym zastanawiającym mnie elementem jest Maryja jako Pośredniczka Łask. Nie jestem teologiem, ani też nie mam uprawnień i podstaw, by wypowiadać się w tym zakresie. Pamiętam z wykładów teologicznych, jak ojciec od teologii duchowości również zgłaszał pewne swoje obiekcje co do tego, że wszystkie łaski przechodzą przez Maryję. Oczywiście są to łaski Boże, ale czy Maryja jest jedyną szafarką łask? Pozostawię to do refleksji. I jeszcze raz podkreślam, że mam tu jedynie wątpliwość i chcę mocniej zagłębić się w ten temat.

W książce znajdziemy także dwa dodatki. Pierwszym z nich jest rozmowa z księdzem Dominikiem Chmielewskim, możemy w niej dostrzec, że treści przekazywane w książce są realną rzeczywistością księdza na co dzień. Że miłość do Maryi, o której pisze jest jego udziałem. Kolejnym dodatkiem jest krótki instruktaż jak oddać się Maryi, gdzie wyjaśnione jest wszystko krok po kroku oraz udzielone są odpowiedzi na ewentualne wątpliwości, które mogą rodzić się w sercach.

Życie z Maryją staje się życiem w Bogu. Dziękujmy Tej, Która odkrywa przed nami Boże Piękno. Dziękujmy Tej, Która porodziła Zbawiciela świata. Dziękujmy Tej, Która jest nie tylko Matką Boga, ale i Matką każdego z nas.

link do książki: https://sumuswydawnictwo.pl/pl/p/KECHARITOMENE.-Odkryj-Jej-niesamowity-sekret-i-wejdz-w-swoje-przeznaczenie-/716

Dodaj komentarz